Moda na kwietne łąki przyszła do Gliwic

Władze apelowały, a teraz postanowiły dać przykład… Przy zjazdach z DTŚ do Królewskiej Tamy już niebawem pojawią się kwietne łąki. Ten element będzie nie tylko ciekawie wyglądał, ale również wniesie z sobą wartość użytkową.

Zwłaszcza w tym roku apele o tworzenie przez Polaków kwietnych łąk brzmią często. Nic dziwnego, to atrakcyjny wizualnie sposób na zagospodarowanie terenu, który jednocześnie korzystnie wpływa na gospodarkę wodną kraju i wspiera funkcjonowanie pożytecznych owadów. Kwietne łąki są idealne dla osób, które lubię nieformalne ogrody i nie chcą poświęcać wiele czasu na ich pielęgnację. 

Wybór tej lokalizacji nie jest przypadkowy

Miejsca przy zjazdach z DTŚ nie zostały dotąd zagospodarowane, dzięki czemu można sprawdzić, jak taka roślinność zachowa się w warunkach pasa drogowego. Na powierzchnię 920 metrów kwadratowych trafi ponad 20 różnych odmian kwiatów, w tym stokrotki, niezapominajki alpejskie, mak biedronkowy i kalifornijski, tymianek oraz goździki. To mieszanka wieloletnia.